Mohort Mohort
1306
BLOG

Pszenica i kąkol

Mohort Mohort Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

«A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast. Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: “Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?” Odpowiedział im: “Nieprzyjazny człowiek to sprawił”. Rzekli mu słudzy: “Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go?” A on im odrzekł: “Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza“». (Mt 13, 24-30)

________________________

W maju 1943r. z Ławry Poczajowskiej, tej samej w której odbyło się spotkanie ukraińskich organizacji nacjonalistycznych (mowa o tym tutaj), posłano na Wołyń tzw. wici chlebowe, czyli chleb z wieńcami i świeczkami oraz pismem, w którym wzywano do oczyszczenia Ukrainy z Lachów. Wici przekazywano z cerkwi do cerkwi a pismo odczytywano podczas nabożeństw. Oprócz tego odbywały się ceremonie święcenia przez duchownych grekokatolickich (i prawosławnych) noży, siekier i innych narzędzi mających służyć do mordowania Polaków, okraszane biblijnymi przypowieściami o konieczności oczyszczenia pszenicy z chwastów.

W. i E. Siemaszkom udało się ustalić kilkanaście miejscowości na Wołyniu, w których odbywały się takie ceremonie, lecz musiało ich być znacznie więcej. W maju wici zostały przez pomyłkę przysłane do polskiej kolonii Nowa Dąbrowa (Kowelskie) zamiast do ukraińskiej wsi Gończy Bród. Gdy w końcu trafiły do Gończego Brodu, odczytano tam pismo wzywające do mordowania Polaków. Zapowiadano w nim, że popłyną czerwone rzeki i będą jeziora polskiej krwi. Dzielono się przysłanym chlebem a zebrane okruszki były dodawane do ciasta, z którego pieczono nowe bochenki chleba, rozsyłane dalej wraz z rzeczonym pismem.

Świadkiem antypolskiej agitacji przez duchownego był Konstanty Jeżyński z kolonii Aleksandrówka (Łuckie, Wołyń): Ja, jako [że] od dzieciństwa rosłem i bawiłem się z rówieśnikami Ukraińcami, świetnie rozmawiałem po ukraińsku, (...) poszedłem na nabożeństwo do cerkwi (...). Stoję wśród tłumu w cerkwi i słucham przemowy popa do wiernych i to w ten sposób: „Bracia chrystijany Ukraińcy, waszym obowiązkiem jest rżnąć Polaków, a będzie niepodległa Ukraina. I na tę rzeź was błogosławię”.

Podobną ceremonię widziała Sabina Tarnawska w Sadowie (również Łuckie): Pewnego dnia poszłam z nią [koleżanką-Ukrainką – przyp. Mohort] do cerkwi w Sadowie. Działo się tam coś niezwykłego. Ukraińcy znosili siekiery, widły, noże a pop święcił je, żeby szli zabijać Polaków i przez to posiąść wolną Ukrainę.

Nacjonalistyczne uroczystości z udziałem duchownych ukraińkich odbywały się również w Galicji. Ze wspomnień Danuty Kosowskiej (wieś Germakówka, pow. Borszczów, Tarnopolskie): (...) powracałam z lekcji. Nagle usłyszałam pieśni śpiewane po ukraińsku, w których słowa refrenu brzmiały: „Smert! Smert Lacham! Komunistom i Żydom!” (...) Zobaczyłam, jak główną drogą idzie liczna procesja odświętnie ubranych Ukraińców niosących chorągwie cerkiewne i krzyż, z księdzem ruskim na czele. Każdy z nich niósł pokaźne zawiniątko w białej chuście. (...) była to ziemia z własnego pola, z której przy cerkwi usypano duży kopiec jako symbol pogrzebania władzy Polaków i powstania „Samostijnej Ukrainy”.

Inny świadek, ks. bp. Antoni Adamiuk (Tarnopolskie) potwierdza niezwyczajne zaangażowanie kleru ukraińskiego w „politykę”: Kiedy zabrakło ukraińskich księży – Ukraińcy zaczęli garnąć się do kościoła i polskich kapłanów. Wiele razy słyszałem, jak Ukraińcy narzekali i przeklinali swoich księży, za to, że zamiast zajmować się sprawami Bożymi trudnili się polityką, a kiedy zbliżył się front [sowiecki], to pouciekali.

Henryk Cybulski pisze w swoich wspomnieniach wojennych o trzech popach towarzyszących siłom upowskim, którzy mieli odprawić nabożeństwo dziękczynne na zgliszczach rozbitego Przebraża.

Gwoli sprawiedliwości trzeba powiedzieć, że znane są liczne przypadki sprzeciwu duchownych ukraińskich wobec ludobójczych działań OUN-UPA oraz przypadki niesienia przez nich pomocy Polakom. Np. 11 maja 1943r. duchowny ukraiński Bałyćkij ze wsi Lachów (Wołyń) ukrył u siebie rodzinę Bernardtów. Podobnie postępował duchowny Hawryło Bohusławski z Pogorełówki (Kostopolskie, Wołyń), nawołujący także swych ziomków do opamiętania. Aby uniknąć zemsty, musiał uciekać z wioski. Niektórzy duchowni zapłacili śmiercią za swoją wierność przykazaniom - np. w październiku 1943r. zabito w Strusowie (Tarnopolskie, Galicja) księdza grekokatolickiego Panasiuka za potępianie zbrodni UPA. Zamordowano również jego żonę - Polkę, w zaawansowanej ciąży.


Jednak sprzeciw ten miał charakter indywidualny i oddolny. Kościoły prawosławny i grekokatolicki nie zdobyły się na użycie swego autorytetu dla potępienia ludobójstwa UPA na Polakach. Jak wynika z korespondencji arcybiskupa lwowskiego Twardowskiego z metropolitą grekokatolickim Andrzejem Szeptyckim, ten drugi upatrywał sprawców mordów tylko wśród „band dezerterów, Żydów, partyzantów bolszewickich i polskich organizacji rewolucyjnych”. Usprawiedliwia go to, że będąc wówczas niedołężnym starcem, mógł o świecie wiedzieć tylko to, co uznali za stosowne jego opiekunowie.

Dociekając dziś „dlaczego sąsiad rzucał się z siekierą na sąsiada”, nie można nie dostrzec wpływu nacjonalistycznie nastawionej części kleru ukraińskiego na swoich wiernych, szczególnie prostych chłopów. Pasterze ludu, unieważniając piąte przykazanie, święcąc siekiery i noże, nawołując do mordów, zerwali wszelkie tamy i zmienili swe owieczki w wilki. Tylko oprawcy nie mający żadnych hamulców moralnych mogli być zdolni do okrucieństw, w które dziś trudno uwierzyć, jak wrzucanie żywych ludzi do ognia czy rozbijanie głów dzieci o ściany, co miało miejsce 65 lat temu (12.05.1943r.) w Ugłach (Kostopolskie, Wołyń), gdzie zginęło około 100 Polaków.

Na zdjęciu: metropolita Andrzej Szeptycki

PS. (21.05.2008): Przygotowując kolejną notkę natknąłem się na ślad listu metropolity Szeptyckiego do wiernych z sierpnia 1943. Nawoływać miał w nim do zaprzestania zabójstw i rabunków i przestrzegania przykazań bożych. Nie ma w nim jednak wprost odniesień do OUN i UPA. Wg prof. W.Filara popi po odczytaniu listu głosili, że "list jest listem, bo to jest polityka, a Polaków i tak trzeba wyciąć". Z internetowego artykułu ks. Józefa Wołczańskiego wynika, że Szeptycki podchodził do tej sprawy jak polityk a nie jak duchowny.


Źródła:

H. Cybulski, „Czerwone noce", Warszawa 1966,

H. Komański, S. Siekierka, „Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie tarnopolskim 1939-1946". Wrocław 2006

Romuald Niedzielko, „Kresowa księga sprawiedliwych 1939-1945. O Ukraińcach ratujących Polaków poddanych eksterminacji przez OUN i UPA", Warszawa 2007.

S. Siekierka, H. Komański, K. Bulzacki, "Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie lwowskim 1939-1947", Wrocław 2006

W. Siemaszko, E. Siemaszko, "Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939-1945", Warszawa 2000.

referat prof. W. Filara w "Polska - Ukraina trudne pytania" t.9, Warszawa 2002

Fragment Ewangelii wg św. Mateusza za Biblią Tysiąclecia

Zdjęcie z artykułu Andrzej Szeptycki w Wikipedii.

Mohort
O mnie Mohort

Mohort Wypromuj również swoją stronę Ten blog powstał w 2008 roku z myślą o tych Polakach, którzy nic nie wiedzą o ludobójstwie OUN-UPA. Postawiłem sobie za cel opisanie tych tragicznych wydarzeń w porządku chronologicznym, w ich 65-tą rocznicę. Liczby: Wołyń: 60 tys. zabitych Tarnopolskie: 28 tys. zabitych Lwowskie: 25 tys. zabitych Stanisławowskie: 18 tys. zabitych Lubelskie: 3 tys. zabitych Polesie: ? tys. zabitych (są to szacunki polskich ofiar OUN i UPA wg Ewy Siemaszko) Kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców zabitych przez OUN i UPA. 10-15 tys. Ukraińców zabitych w polskich akcjach odwetowych i walkach (wg dr. G. Motyki). Wg prof. W. Filara było to 5,7 tys.) ___________ Powstanie tego blogu sprowokowała inicjatywa prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki. Komentujących uprasza się o zachowanie szacunku dla narodu ukraińskiego. Autor bloga uważa, że UPA była wrzodem na ciele tego narodu i nie można jej winami obciążać ogółu Ukraińców. Z tego powodu nie domagam się żadnych przeprosin od przedstawicieli państwa ukraińskiego. Nie jestem historykiem, raczej miłośnikiem historii. Nowym czytelnikom zalecam czytanie notek po kolei zaczynając od najstarszej. Tekst bloga (do maja 2009) jest dostępny w 4 plikach PDF: część I, część II, część III, część IV Potrzebującym informacji "w pigułce" proponuję kliknięcie tagu podsumowania. Moje notki: LUTY 2008: 1. 9.02.1943. Parośla - krwawe preludium. 2. II RP - surowa macocha 3. Śmierć, śmierć, Lachom śmierć! 4. Dlaczego Wołyń? 5. Karty MARZEC 2008: 6. Ni Lacha, ni Żyda 7. Patrioci, kolaboranci czy zdrajcy? 8. Powstanie, ale jakie? 9. Krzyż 10. 26.03.1943. Masakra w Lipnikach 11. Kto tu był bohaterem, Wiktorze Juszczenko? KWIECIEŃ 2008: 12. Wołyń na początku 1943r. Spóźniony wstęp. 13. Polnische Schutzmannschaften - w służbie III Rzeszy i Polaków 14. Zagłada. Trzy historie. 15. Polska samoobrona na Wołyniu 16. Świece ofiarne w Janowej Dolinie 17. Wielki tekst Rafała Ziemkiewicza 18. Dwie prawdy 19. Wołyń - kwiecień 1943 MAJ 2008 20. Trzeciomajowe zwycięstwo 21. Co widać przez pomarańczowe okulary 22. Boh żywe 23. Pszenica i kąkol 24. "Jutro" Kłyma Sawura 25. O złych i dobrych esesmanach 26. Chłopi vs. burżuje czyli walka klas? 27. Prawdziwi bohaterowie 28. Wołyń - maj 1943 CZERWIEC 2008 29. 2. czerwca - zemsta za... 30. Moja Rywingate 31. Czerwone Zielone Święta 32. "Ukraińcy mają potężną pracę do wykonania" - frapujący wywiad z Krzesimirem Dębskim 33. Skandal z prezydentem Kaczyńskim w tle 34. Rozkaz numer 1 35. Sprawa Martynowśkiego 36. O najpiękniejszej dziewczynie w Koszowie 37. Wołyń - czerwiec 1943 LIPIEC 2008: 38. 4-5 lipca 1943 - pierwsza bitwa o Przebraże 39. Nie zapomnij Ty o nas, o, święta! 40. Konferencja o ludobójstwie OUN-UPA: zaproszenie ŚZŻAK i IPN 41. Wołyń i Galicja Katyniem współczesnej Polski 42. „Wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego...” 43. 14.07.1943 - słońce zachodzi nad Kołodnem 44. O tym, jak Ukrainiec Szopiak robił użytek ze swojej kosy 45. Upadek Huty Stepańskiej 46. Politycy ręce precz od historii! 47. Mysterium iniquitatis - czy w człowieku drzemie Demon? 48. Bitwa o chleb 49. Wołyń - lipiec 1943 SIERPIEŃ 2008 50. Pułkownik Niewiński wciąż walczy 51. Przystanek Bandera 52. Bulba-Boroweć pisze list 53. Remanenty - przegląd prasy ukraińskiej 54. Sprawiedliwość "Muchy" 55. O buncie /grzesiowi dedykuję/ 56. Wniebowzięcie 57. 30.08.1943 - Wola Ostrowiecka i Ostrówki 58. Trzecia bitwa o Przebraże czyli wojna, której nie było 59. Wołyń/Galicja Wsch. - sierpień 1943 WRZESIEŃ 2008 60. Dekonstrukcja mitu 61. Konstrukcja mitu, czyli bezpieka i IPN prawdę ci powiedzą 62. Nigdy nikogo życia nie pozbawi... 63. Wołyń/Galicja Wsch. - wrzesień 1943 PAŹDZIERNIK 2008: 64. Święte słowa Johna-Paula Himki 65. Retrospekcje: wojna polsko-ukraińska 1918-1919 66. Zastraszyć księdza 67. Wołyń/Galicja Wsch. - październik 1943 LISTOPAD 2008: 68. W telewizji pokazali 69. Ocalić od zapomnienia 70. 16.11.1943 - zwycięstwo "Bomby" 71. Wiktor Poliszczuk (1925-2008) 72. Wojciechowski, podejdź no do płota! 73. Wołyń/Galicja Wsch. - listopad 1943 GRUDZIEŃ 2008: 74. "Brutalny, bezrefleksyjny, fanatyczny" - ks. Isakowicz-Zaleski 75. Angela Merkel: Niemcy wybaczają Polakom Auschwitz 76. Męczennik o. Ludwik Wrodarczyk 77. Prawdziwi bohaterowie (2) 78. Wigilia A.D. 1943 79. Wołyń/Galicja Wsch. - grudzień 1943 STYCZEŃ 2009: 80. Stepan Bandera - ukraiński bin Laden 81. Czarna sukienka czyli o leśnikach 82. Odsiecz Ołyki 83. 27 Wołyńska Dywizja Piechoty AK 84. Gdzie są mężczyźni? 85. Wołyń/Galicja/Lubelszczyzna - styczeń 1944 LUTY 2009: 86. Hanaczów stawia opór 87. Czy na Ukrainie będą burzyć polskie pomniki? 88. Retrospekcje: Galicja 89. Szlachta 90. Inaczej 91. Ratunku, Polacy mnie biją! 92. Czerwone noce w powiecie rohatyńskim 93. Po Wołyniu była Galicja  94. Przypadek 95. Huta Pieniacka - największa zbrodnia na wsi polskiej 96. Wołyń/Galicja/Lubelszczyzna - luty 1944 MARZEC 2009: 97. Retrospekcje: Zamojszczyzna 98. Obraz zbliżony do prawdy i prawda 99. Odwet 100. Legenda – nie legenda 101. Prawdziwi bohaterowie (3) 102. Jaja po wołyńsku – z książki kucharskiej redaktora W. 103. Historia z perspektywy żaby 104. Wierszem 105. Szok 106. Wołyń/Galicja/Lubelszczyzna - marzec 1944 KWIECIEŃ 2009: 107. Drugie życie... morderców 108. Ostatnia niedziela 109. Prawdziwi bohaterowie (4) 110. Pomóżmy Wiktorowi Juszczence! 111. Kto dziś pamięta o Ormianach? 112. Bitwa pod Hurbami 113. Wołyń/Galicja/Lubelszczyzna – kwiecień 1944 MAJ 2009: 114. Rektorowi KUL pro memoria 115. Zapomniane wypędzenia 116. O pomnikach, profanacjach, polityce i piłce (nożnej) 117. ”Gonił nas człowiek z siekierą”, ale to nie było tak, jak myślicie 118. Wielka Polska o nich zapomniała! 119. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - maj 1944 CZERWIEC 2009: 120. Bratni naród na Kresach 121. Jeszcze o Ziemkiewiczu 122. Nie-Cała prawda 123. Negacjonista 124. Bajka 125. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - czerwiec 1944 LIPIEC 2009: 126. Dishonoris causa 127. Jak to było z piłami na Wołyniu 128. Chcemy innej historii! 129. Polska samoobrona we Wschodniej Galicji 130. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - lipiec 1944 SIERPIEŃ 2009: 131. Alternatywna trasa rajdu Bandery 132. Krakowskimi śladami Stepana Bandery 133. Kolejny ważny tekst Wołodymyra Pawliwa 134. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - sierpień 1944 WRZESIEŃ 2009: 135. Istriebitielnyje Bataliony - w służbie NKWD i Polaków 136. Galicja/Wołyń - wrzesień 1944 (+ Legnica!) PAŹDZIERNIK 2009: 137. SB – fałszywi bohaterowie 138. Galicja/Wołyń - październik 1944 (+ Legnica bis) LISTOPAD 2009: 139. Karta się odwraca 140. Galicja/Wołyń – listopad 1944 GRUDZIEŃ 2009: 141. Tylko we Lwowie 142. Ihrowicka kolęda 143. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - grudzień 1944 STYCZEŃ 2010: 144. Niezwykła historia jakich było wiele 145. Wikipedia pod specjalnym nadzorem 146. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - styczeń 1945 LUTY 2010: 147. Juszczenko przegiął 148. Ludobójcy i ludzie 149. Śmierć kata 150. Мила моя, што-то буде з нами? (kresowe mity, nie-mity) 151. Galicja/Wołyń - luty 1945 MARZEC 2010: 152. Spirala odwetu 153. Warto rozmawiać? 154. Koniec 155. Galicja/Lubelszczyzna - marzec 1945 + bojkot zbiórki na KUL KWIECIEŃ 2010: 156. Wyprawa kijowska AD 2010 157. Galicja/Lubelszczyzna - kwiecień 1945 MAJ 2010: 158. Galicja/Lubelszczyzna - maj 1945 CZERWIEC 2010: 159. Galicja/Lubelszczyzna - czerwiec 1945 LIPIEC-SIERPIEŃ 2010: 160. 67. rocznica Krwawej Niedzieli na Wołyniu 161. Galicja/Lubelszczyzna - lipiec-sierpień 1945 WRZESIEŃ 2010: 162. Komu Andrzej Kunert zamierza stawiać pomniki? 163. Galicja/Wołyń/Lubelszczyzna - wrzesień 1945 PAŹDZIERNIK 2010: 164. Nienawiść w polityce 165. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - październik 1945 LISTOPAD 2010: 166. Ze szczerej piersi się wyrwało... 167. Galicja/Lubelszczyzna - listopad 1945 GRUDZIEŃ 2010-STYCZEŃ 2011: 168. Krwawe świętowanie 169. Skandal w Przemyślu + podsumowanie 12.1945-01.1946 LUTY 2011: 170. Dlaczego dr Motyka nie powinien zasiadać w Radzie IPN 171. Luty 1946 - podsumowanie MARZEC-KWIECIEŃ 2011: 172. Łuny w Bieszczadach 173. Światowe autorytety przypominają o polskich ofiarach Wołynia 174. Marzec-kwiecień 1946 – podsumowanie MAJ-CZERWIEC 2011: 175. Czy Bronisław Komorowski potępi Armię Krajową? 176. Maj-czerwiec 1946 - podsumowanie LIPIEC-SIERPIEŃ 2011: 177. "To my znamy prawdę..." - 68 rocznica rzezi wołyńskich 178. Lipiec-sierpień 1946 - podsumowanie WRZESIEŃ-GRUDZIEŃ 2011: 179. Za co bierze pieniądze radca ambasady RP w Kijowie, p. Hnatiuk? 180. Jak to się robi w Warszawie 181. Ale palma czyli GW vs. Ziemkiewicz, odcinek 1943 182. 5 Professoren und Wahrheit, du bist verloren (+ IX-XII.1946) STYCZEŃ-LUTY 2012: 183. Skandal na Ukrainie + podsumowanie 01-02.1947 MARZEC 2012: 184. Podsumowanie marca 1947 (śmierć gen. Świerczewskiego) KWIECIEŃ-GRUDZIEŃ 2012: 185. Genocidum atrox 186. Awantura o akcję "Wisła" (+podsumowanie) ROK 2013: 187. Walczymy o Dzień Pamięci Męczeństwa Kresowian 188. Elity III RP: nacjonalizm jest OK, byle ukraiński 189. Eksperci – po owocach ich poznacie 190. A ile ofiar zadowoliłoby p. Szeptyckiego? 191. Michnik stoi tam, gdzie OUN ______________________________ "Wychowanie w niepamięci, świadome ukrywanie, czy fałszowanie faktów, stawianie zbrodniarzom pomników to najbardziej podła rzecz, jaka może się wydarzyć cywilizowanym narodom..." Stanisław Srokowski,"Nienawiść" "W interesie naszych narodów leży znormalizowanie naszych stosunków, co wymaga powiedzenia sobie w oczy całej prawdy - ale tylko prawdy." - Jerzy Giedroyć Kontakt: dymitr.mohort[małpa]interia.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura